Młoda złodziejka z Hrubieszowa próbowała uciec taksówką z alkoholem w ręku

W małym miasteczku Hrubieszów doszło do nietypowego zdarzenia, które mogłoby posłużyć jako scenariusz filmowy. Młoda kobieta, mająca zaledwie 20 lat, postanowiła zdobyć kilka butelek alkoholu w sposób niezbyt legalny. Jej wybór padł na jeden z miejscowych marketów.

Nieudana ucieczka

Po dokonaniu kradzieży, 20-latka próbowała uniknąć odpowiedzialności, uciekając z miejsca zdarzenia. Szybko wybiegła ze sklepu i zamierzała odjechać taksówką, jednak jej plan szybko legł w gruzach. Na jej nieszczęście, w pobliżu znajdował się dzielnicowy, który spędzał dzień po służbie, oraz policjant kryminalny. Obaj funkcjonariusze nie pozostali obojętni na sytuację i natychmiast podjęli pościg.

Błyskawiczna interwencja policji

Kobieta została zatrzymana w chwili, gdy zdążyła już usiąść w taksówce. To jednak nie był koniec jej problemów. Jak się okazało, tego samego dnia 20-latka była już karana za podobne przewinienie w innym sklepie. Zamiłowanie do alkoholu przyniosło jej dodatkowe kłopoty w postaci kolejnego mandatu.

Konsekwencje działań

Wydarzenia z Hrubieszowa pokazują, że nawet małe miejscowości nie są wolne od prób przestępstw. Szybka reakcja policjantów pokazała jednak, że ochrona obywateli jest priorytetem, a działania jednostek mogą skutecznie powstrzymać niepożądane zachowania. To przypomnienie, że każda próba złamania prawa spotka się z odpowiednią reakcją służb.