Zarzut zastosowania gazu pieprzowego w sklepie dla 58-letniej kobiety: ewakuowano 60 osób, 4 hospitalizowane

Czynności narządów ciała dwóch kobiet zostały naruszone przez 58-letnią kobietę, która rozpyliła gaz pieprzowy w sklepie. To zdarzenie miało miejsce w minionym tygodniu, w sklepie położonym przy ulicy Sadowej w Zamościu. W wyniku tego incydentu, spośród sześćdziesięciu ewakuowanych osób, czterech trafiło do szpitala.

Miniony tydzień był burzliwy dla sklepu przy ulicy Sadowej w Zamościu. Aż sześćdziesiąt osób – zarówno klientów, jak i pracowników sklepu – musiało opuścić budynek na skutek rozpylenia gazu pieprzowego przez jednego z obecnych.

Po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce natychmiast przybyły różne służby ratunkowe. Obejmowały one oddziały policji, straż pożarną, a także załogi karetek pogotowia.

„Cztery osoby wymagały interwencji medycznej w warunkach szpitalnych. Dotyczyło to kobiet w wieku 48, 35 i 32 lata oraz dziewczynki w wieku 2 lat, które zgłosiły problemy z oddychaniem i ból gardła.” – rzecznik prasowy KMP Zamość, podkomisarz Dorota Krukowska-Bubiło. Po przeprowadzonych badaniach diagnostycznych w szpitalu, trzy osoby otrzymały pozwolenie na powrót do domu, nie wymagając dalszej hospitalizacji. Jedynie 35-letnia kobieta pozostała w szpitalu na kolejną dobę.