W ostatnich tygodniach funkcjonariusze z Zamościa otrzymali zawiadomienie od mieszkańca powiatu, który padł ofiarą oszustwa inwestycyjnego. Mężczyzna, zafascynowany możliwościami szybkiego zysku, natrafił na reklamę internetową zachęcającą do inwestycji na giełdzie towarowej. Skuszony wizją zarobku, wypełnił formularz kontaktowy, co zapoczątkowało serię niefortunnych zdarzeń.
Fałszywi doradcy i podejrzane transakcje
Wkrótce po wypełnieniu formularza, do 69-latka zadzwonił mężczyzna podający się za przedstawiciela firmy inwestycyjnej. Pod jego wpływem, senior zaczął przekazywać środki finansowe na podane konta bankowe, wierząc w możliwość pomnożenia swoich oszczędności. Schemat ten był tylko początkiem coraz bardziej skomplikowanego oszustwa.
Osobiste spotkanie i strata dużej sumy
Nie tylko telefoniczni „doradcy” byli zaangażowani w ten proceder. Mężczyzna spotkał się w Zamościu z kobietą, której wręczył 50 000 złotych. Wydarzenie to skłoniło go do rozmowy z synem, który uświadomił ojcu, że padł ofiarą zorganizowanej grupy oszustów, tracąc łącznie kwotę sięgającą 750 000 złotych.
Policyjne dochodzenie i zatrzymanie podejrzanej
Po zgłoszeniu sprawy na policję, śledztwo przejęli funkcjonariusze zajmujący się przestępczością gospodarczą w Zamościu, współpracując z policją z Lublina. Trop doprowadził ich do kobiety z powiatu biłgorajskiego, odpowiedzialnej za część tego oszustwa. W wyniku akcji policji, 32-latka została zatrzymana, a wraz z nią zabezpieczono telefony komórkowe, karty bankomatowe oraz gotówkę o wartości kilkunastu tysięcy złotych.
Postawienie zarzutów i środki zapobiegawcze
Podczas przesłuchania w Prokuraturze Rejonowej w Zamościu, kobieta usłyszała zarzuty związane z pomocą w dokonaniu oszustwa. Ustalono, że założyła konta bankowe, na które wpływały środki pod pretekstem zakupu instrumentów finansowych, sumując się do 270 000 złotych. Dodatkowo, osobiście odebrała od pokrzywdzonego prawie 54 000 złotych, które następnie wpłaciła w bitomacie, co ułatwiło dalsze oszustwa.
Decyzje sądu i możliwe konsekwencje
Na wniosek policji, Sąd Rejonowy w Zamościu zdecydował o tymczasowym aresztowaniu kobiety na trzy miesiące. Grozi jej kara pozbawienia wolności do 10 lat, co podkreśla powagę i skomplikowanie całej sytuacji. Sprawa ta jest kolejnym przykładem, jak łatwo można paść ofiarą przestępców w cyfrowym świecie, gdzie oszuści wykorzystują zaufanie i brak doświadczenia swoich ofiar.
Źródło: KMP Zamość
