Co z węglem w Zamościu?

Osoby korzystające z Miejskiego Centrum Pomocy Rodzinie mogą liczyć na wiele form wsparcia. Jedną z nich jest dostawa węgla. Okazuje się jednak, że w nadchodzącym sezonie może być problem. Między innymi ze względu na ceny węgla. W tym momencie tona kosztuje ok. 3 tys. złotych. Centrum może więc nie mieć wystarczająco pieniędzy, aby takie dostawy sfinansować. Czy czarny scenariusz się spełni? Czy potrzebujący zostaną bez węgla? Przypominamy, że beneficjentami są tutaj osoby o niskich dochodach. A niestety takich mieszkańców jest wiele i bez odpowiednich form wsparcia mogą mieć problem z odnalezieniem się w rzeczywistości.

Co mają począć ludzie bez węgla?

Mieszkańcom bloków może się to nie wydawać aż takie istotne. Jednak osoby zamieszkujące domy jednorodzinne zazwyczaj nie mogą liczyć na centralne ogrzewanie. Muszą sami zadbać o ogrzanie swoich kątów, co nie byłoby możliwe bez węgla lub gazu. I mogłoby się wydawać, że ci, co korzystają z tej drugiej opcji, mają łatwiej. Niestety ceny gazy poszły w górę i utrzymanie domu ogrzewanego gazem stało się prawdziwym wyzwaniem i wymaga wysokich zdolności surwiwalowych. Wracając jednak do węgla, trzeba zauważyć, że osoby, które potrzebują go do ogrzewania swojego domu, są skazane na marznięcie w przypadku jego braku. Jeśli ktoś choć raz miał okazję spędzić noc zimą w nieogrzewanym pomieszczeniu, to wie, jak nieprzyjemne to jest. O ile na wiosnę czy nawet w lecie nie ma to większego znaczenia, tak jesień zaczyna stawiać poważne wyzwania, aż w końcu zima staje się ostateczną przeszkodą.

A jak wygląda przyszłość węgla samego w sobie?

Zastanawiamy się nad tym, jak będzie wyglądać sytuacja mieszkańców Zamościa w kontekście węgla. Ale warto też zastanowić się, jak będzie wyglądać sytuacja węgla ogólnie. W końcu zgodnie z ostatnimi strategiami PGE w przeciągu kilku następnych dekad nasza narodowa energetyka ma być całkowicie pozbawiona tego surowca. Jeszcze stosunkowo niedawno trudno było sobie taki scenariusz wyobrazić, bo w końcu między elektrycznością a węglem stawiano znak równości. Kiedy zaczęło się rozwijać wykorzystywanie alternatywnych źródeł energii, wizja rezygnacji z węgla zaczęła wydawać się nie tylko możliwa, ale też preferowana. Oczywiście ma to przynieść szereg zmian. Równoległy plan zakłada wycofanie z użycia silników spalinowych. Okazuje się więc, że pojawia się cała masa sposobów na wyeliminowanie zanieczyszczeń powietrza.