Lodowisko w Zamościu z powrotem otwarte
Właśnie otwarto po raz kolejny zamojskie lodowisko, na którym będziemy mogli się oddać jednej z naszych ulubionych zimowych rozrywek. Mowa oczywiście o Disco Lodowisko na Rynku Wielkim. Znajduje się ono tuż pod samym Ratuszem, więc nie da się go przegapić. Aby móc na nim pojeździć musimy oczywiście kupić bilet, który wynosi 14 złotych.
Jeśli jednak należymy do młodzieży uczącej się to mamy 50% zniżki. Niższą kwotę zapłacą również członkowie grup (minimum 15 osób) oraz posiadacze Karty Dużej Rodziny. Jest również specjalna oferta dla seniorów. Starsi obywatele miasta zapłacą 11,20 zł, ale oczywiście muszą okazać Zamojską Kartę Seniora. Jeśli obawiamy się, że może zabraknąć dla nas miejsca, to zawsze możemy zarezerwować bilet telefonicznie.
Nasz ulubiony zimowy sport
Czy naprawdę chcemy przegapić ten krótki okres, kiedy możemy pojeździć na łyżwach? Lodowiska są otwarte tylko przez pewien czas w roku, a potem odchodzą w zapomnienie. Nie zmarnujmy się okazji do tego, aby sobie pojeździć na łyżwach. Oczywiście ktoś może powiedzieć, że przecież przez resztę roku mamy do dyspozycji rolki, które są czymś bardzo podobnym.
To prawda, że między łyżwami a rolkami jest bardzo duże podobieństwo, ale to wcale nie jest to samo. Atmosfera jaka panuje na lodowisku naprawdę różni się od tej, jaką mamy na ścieżce dla rolkarzy. Oczywiście odczuwanie atmosfery należy do sfery subiektywnych doznań, więc trudno to ubrać w słowa tak, aby to w pełni wyjaśnić. Najlepiej jest spróbować samemu wziąć łyżwy i ruszyć na lód.
Pingwinki służą pomocą
Co jeżeli nie umiemy zbyt dobrze jeździć na łyżwach? Wtedy pomocą dla nas są pingwinki. Chodzi o pewnego rodzaju zabawki, które mają nam pomóc utrzymać równowagę. To trochę tak, jak gdybyśmy podczas jazdy trzymali kogoś za rękę. Można to porównać z pływaniem w rękawkach (skrzydełkach) albo nadmuchiwanym kole. Dzięki takiemu wsparciu nawet osoba całkowicie początkująca jest w stanie stawiać pierwsze kroki na lodowisku.