sztuka

Tomasz Kwiatkowski prezentuje swoją niecodzienną wystawę

Tomasz Kwiatkowski i jego niecodzienna wystawa

Swoje dzieła Tomasz Kwiatkowski wystawił wystawił w Centrum Kultury Filmowej „Stylowy”. Co możemy wśród nich zobaczyć? Na przykład rower. Ta informacja może zdziwić wiele osób, bo przecież rower to środek transportu a nie dzieło artystyczne. A jednak nawet i zwykły rower może zawierać w sobie cząstkę artyzmu. Jeżeli spróbujemy zastanawiać się nad tym, czym jest sztuka i kim jest artysta, to dojdziemy do wniosku, że nie ma jednej konkretnej definicji. Że jest ich nieskończona ilość. Trudno więc próbować dzieło sztuki ująć w jakiekolwiek ramy, skoro jedną z jego cech jest wymykanie się ich.

Wszystko może być sztuką

W sztuce najpiękniejsze jest to, że wszystko może nią być. Jeśli się postaramy, to jesteśmy w stanie przemycić artyzm do każdej najmniejszej cząstki naszego życia. Jeżeli jesteśmy malarzami, to wszystko, co namalujemy, może nosić znamiona sztuki. Owszem, to brzmi jak wymówka dla kiepskich artystów, ale tutaj chodzi o coś więcej. Między innymi o emocje, jakie płyną z tworzenia oraz o emocje, jakie towarzyszą odbiorcy. Czasem sztuka wywołuje w nas radość, czasem złość, a czasem kompletne niezrozumienie. Zawsze jednak zgodzimy się co do tego, że sztuka generuje bardzo dużo emocji. Czy ktokolwiek z nas może być zupełnie niewrażliwy na sztukę? Nawet osoby stroniące od obrazów, rzeźb, czy teatru wzruszają się przy swoich ulubionych piosenkach czy filmach.

Dlaczego warto odwiedzać wystawy?

Nie myślmy stereotypowo i nie traktujmy galerii sztuki jako miejsca dla snobów. Oglądanie dzieł sztuki może jednak zwiększyć naszą wrażliwość na piękno i zachęcić nas do bardziej dogłębnej kontemplacji świata. W wielu przypadkach może nas także zainspirować do tworzenia swojej własnej sztuki. Pamiętajmy, że każdy twórca najpierw sam był odbiorcą i zaczął tworzyć właśnie dzięki temu, że komuś udało się go skutecznie zmotywować. Nie bójmy się więc obcować ze sztuką, bo kto wie, do czego do obcowanie możne nas doprowadzić. W wielu przypadkach na pewno do czegoś dobrego, choć i są takie osoby, które, dla sztuki traciły rozum.