Wypadek na przejeździe rowerowym w Zamościu: 60-latek na rowerze zderzył się z samochodem

Do niebezpiecznej kolizji doszło w Zamościu, kiedy 60-letni amator dwóch kółek znalazł się w bezpośrednim kontakcie z samochodem marki Kia. Niefortunne zdarzenie miało miejsce na ulicy Partyzantów. Mężczyzna, którego jednoślad wpadł pod koła auta, został natychmiast przewieziony do najbliższego szpitala.

Służby policyjne, które przybyły na miejsce wypadku, początkowo ustaliły kilka faktów na temat przebiegu zdarzenia. Cyklista podróżował ścieżką dla rowerów, zmierzając od ulicy Peowiaków w kierunku ulicy Lwowskiej. Kiedy zbliżał się do przejazdu dla rowerów, niespodziewanie skręcił w lewo, wpadając na pas ruchu, gdzie jechała Kia. Za kierownicą samochodu siedziała 73-letnia mieszkanka Zamościa, która instynktownie próbowała uniknąć zderzenia i skręciła na przeciwny pas ruchu. Niestety nie udało jej się uniknąć zderzenia i cyklista po uderzeniu w auto upadł na jezdnię. Poszkodowany rowerzysta, również mieszkaniec Zamościa, natychmiast został przetransportowany do szpitala.

Według wstępnych danych zebranych przez policję, 60-letni rowerzysta nie zasygnalizował wcześniej swojego zamiaru skrętu na przejazd dla rowerów. Nie sprawdził też, czy do przejazdu nie zbliża się żaden inny pojazd. Policja przeprowadziła testy alkomatem zarówno dla kierowcy samochodu, jak i dla cyklisty, których wyniki wskazały, że obaj uczestnicy byli trzeźwi podczas zdarzenia.